Jak codzień rano wychodziłam do pracy, była godzina 8 i okropne korki. W końcu dojechałam do pracy-obawiałam się reakcji szefa,
Continue readingJak codzień rano wychodziłam do pracy, była godzina 8 i okropne korki. W końcu dojechałam do pracy-obawiałam się reakcji szefa,
Continue reading