Było już 5 po 5 p. m. ubrałem marynarkę, włożyłem kapelusz i zakluczyłem biurko – by sprzątaczka nie miała pokusy,
Continue readingByło już 5 po 5 p. m. ubrałem marynarkę, włożyłem kapelusz i zakluczyłem biurko – by sprzątaczka nie miała pokusy,
Continue reading