W społecznej świadomości filmy erotyczne, zarówno te delikatne i wysublimowane, jak i te niemal graniczące z obrzydliwością stanowią formę twórczości kinematograficznej, która jest przeznaczona dla osób o co najmniej zaburzonym stanie osobowości. Bardzo często i niemal automatycznie pornografia łączona jest z gwałtami czy nawet pedofilią. Dzieje się tak nawet współcześnie w rozwiniętych krajach zachodniej kultury. Czy tak było zawsze? Czy ludzkie ciało i seks budziły tak silne emocje także w naszej przeszłości?
Erotyka w Polsce.
By zobaczyć różnicę w podejściu do szeroko rozumianej erotyki wystarczy, w przypadku Polski, spojrzeć na okres lat 90tych dwudziestego wieku. Rodzący się polski kapitalizm oraz demokracja sprzyjały poszukiwaniu przez Polaków wszystkie co było związane z zakazanym przez tak wiele lat mitycznym „zachodem”. Jedną z takich dziedzin, która niewątpliwie kusiła była erotyka, którą nieliczni mogli oglądać dzięki antenom satelitarnym. Dzięki rozwoju prywatnych stacji telewizyjnych także przeciętny widz, mógł w sobotnie wieczory poznać dzieła, które wpisywały się w kategorię filmów erotycznych. Jednak prawdziwym przełomem była możliwości korzystania z dostępu do darmowych filmów porno, która przyszła wraz z rewolucją internetową.
Wraz z nadejściem XXI wieku cos się zmieniło. Konserwatywna ewolucja, oraz pojawienie się płatnych kanałów porno na platformach satelitarnych praktycznie usunęło z powszechnie dostępnych kanałów telewizyjnych filmy erotyczne. Dodatkowo zmiana przepisów prawnych spowodowała, że praktycznie upadła branża polskich filmów porno. Tym samym dla wielkiej masy Polaków zainteresowanych odbiorem twórczości spod znaku XXX pozostał tylko i wyłącznie Internet.
Internetowa rewolucja.
W tym zaklętym kole, w którym Internet usuwał z telewizji erotykę, a prawo spychało pornografię do Internetu stało się jasne, że tylko w ten sposób możliwe będzie dystrybuowanie profesjonalnych i amatorskich filmów porno. Dotyczyło to szczególnie gejowskiego porno, które z uwagi na społeczne ograniczenia nigdy nie mogło cieszyć się pełnia wolności.