Przemęczenie, stres, ciężka praca, hormony, złe kontakty z partnerem… Przyczyn spadku libido jest naprawdę sporo. Jeśli jednak ten spadek jest długotrwały… należało by się zastanowić skąd to się bierze i co z tym robić? Zarówno mężczyźni jak i kobiety narzekają coraz częściej na spadek libido (choć kobiet jest zdecydowanie więcej, ale może dlatego, że mężczyźni się do tego nie przyznają). W artykule tym zajmiemy się jednak spadkiem libido u kobiet.
Dlaczego nie mam ochoty na seks?
Zaburzenia hormonalne to jeden z głównych powodów spadku libido wśród badanych kobiet w ostatnich latach. Warto wtedy sprawdzić jak się ma wasz hormon tarczycy, poziom prolaktyny i hormonów płciowych. Jeśli okaże się, że poziom hormonów jest nie w porządku, to jego uregulowanie rozwiąże problem z libido.
Choroby bądź jakiekolwiek uszkodzenia narządów płciowych – pieczenie, ból, dyskomfort odczuwany w czasie stosunku może mieć wielki wpływ na spadek libido. Może to być wina infekcji, nieprawidłowej budowy czy jakimś uszkodzeniem – np. powstałym podczas porodu – warto wtedy udać się do specjalisty po poradę.
Przyjmowanie leków ma również wielki wpływ na poziom libido. Zwłaszcza leki normujące ciśnienie, tabletki antykoncepcyjne albo te na depresję mogą mieć skutki uboczne – w tym właśnie spadek libido.
Narodziny dziecka, a później karmienie piersią również ma wpływ na spadek libido. Za laktację bowiem jest odpowiedzialny ten sal hormon co za spadek libido. Tutaj wystarczy zaprzestać karmienia, nie jest potrzebna ingerencja lekarska.
Strach przed ciążą – również może powodować spadek libido, bo jak cieszyć się seksem, kiedy myśli się podczas niego tylko i wyłącznie o jego „przykrych” (jeśli nie chcemy jeszcze mieć dzieci) konsekwencjach.
Przeżycie jakiejś traumy – nie tylko gwałtu, ale śmierci bliskiej osoby, wojny, porodu… Jeśli wspomnienia są bardzo natarczywe, możemy mieć problem z ochotą na seks… Warto udać się wtedy do specjalisty.
Coraz częściej spadek libido spowodowany jest przez permanentne przemęczenie – praca, opieka nad wiecznie płaczącym dzieckiem, nadmiar obowiązków, problemy… Chwila odetchnięcia, chwila relaksu – powinna pomóc.